Lena

piątek, 17 stycznia 2020

Nowy Rok, nowy krok

 






Ten pomysł urodził się w mojej głowie już wiele miesięcy temu, kiedy Lenka była z nami i wydawało się że dodatkowym argumentem wcale nie będzie pustka...

Od pomysłu do realizacji minęło kilka miesięcy, ale kiedy tylko dowiedziałam się o tym miocie uznałam, że to jest to - ten czas, to skojarzenie, ona...

Tuż przed świętami do naszego domu zawitała Siri czyli MADAME BUTTERFLY Fulfilled Dream - suczka blue merle, która mam nadzieję, że będzie nowym początkiem pod wieloma względami. W tym trudnym dla nas czasie wniosła całkiem sporo radości i ukojenia.

Ewa, Ty wiesz... Ogromniaste dziękuję za tę małą diablicę!