Lena

niedziela, 18 grudnia 2011

Testujemy...

Ponieważ grudzień grudnia nie przypomina i bardzo sprzyja spacerom postanowiłam przetestować aplikację, dzięki której będę mogła śledzić przebytą podczas naszych wędrówek trasę, jej długość, prędkość z jaką ją pokonujemy itp.
Test w pobliskim lesie wypadł pomyślnie. Tak wyglądał fragment (7 z prawie 10 km) dzisiejszego, porannego spacerku:

wtorek, 22 listopada 2011

Dyplom

Dziś czekała na mnie miła niespodzianka. Nieco ponad 2,5 miesiąca po uzyskaniu 3 potrzebnego do tytułu CWC otrzymałam dyplom Championa Polski naszej Sprite. Mimo, że między pierwszym a ostatnim wnioskiem jest spory odstęp czasu, sam championat można uznać za ekspresowy - do tej pory Sprite w "dorosłych" klasach pokazywana była w Polsce zaledwie na 4 wystawach :-)

poniedziałek, 14 listopada 2011

Mission completed


Kilkanaście tygodni temu pełne nadziei, oczekiwań i ciekawości razem z Justyną udałyśmy się na pierwszy trening w ramach kursu w Dog Chow Agility Club.
Dziś zgodnie możemy stwierdzić, że ta misja została zakończona - 20 spotkań za nami... A my z niecierpliwością czekamy już na kolejne świetne treningi z Tomkiem - jak zawsze pełne zaangażowania, pomysłów i cennych uwag.
Dziękujemy za dzisiejsze prezenty. Taaak, Dog Campus to "fajne miejsce..."

sobota, 12 listopada 2011

Szetlandowy spacerek









Dziś, w Parku Skaryszewskim odbył się spacer warszawskich szetlandów. Pogoda dopisała więc zebrała się całkiem spora gromadka właścicieli i czworonogów (19?). 
Jak zwykle przy takiej okazji było sympatycznie, a psy ganiały jak szalone. Dziękujemy wszystkim za spotkanie :-)

Więcej fotek: TUTAJ

piątek, 11 listopada 2011

Nero i owce

Długi, listopadowy weekend nie może upłynąć inaczej niż aktywnie...

Już pierwszy dzień przyniósł sporo niespodzianek. Podczas gdy ja wybrałam się na długi spacer, Justyna i Tomek udali się na wycieczkę. Celem stała się wizyta w hodowli Ga-Nu-Ti a pretekstem była chęć sprawdzenia pasterskich zapędów Nero.

Moja ciekawość została zaspokojona i z wielką radością przyjęłam opinię Karoliny na temat czarnego Diabła:

"Nero jest bardzo dobrym mocnym psychicznie i pewnym siebie psem. Owce go bardzo interesowały i chociaż początkowo przy pracy ze mną się trochę wyłączył to szybciutko stwierdził, że na moich zasadach też można pracować. Ładnie dał się prowadzić na balansie i trzymał stado razem. Raz dostał od barana ale go to nie zraziło i zaraz mu pokazał gdzie jego miejsce". 

Ze swojej strony bardzo dziękuję Karolinie i jej rodzinie za ciepłe przyjęcie "moich" ludzi, poświęcony czas i zaangażowanie. Dziękuję też Justynie i Tomkowi za to, że zdecydowali się na taką wyprawę a jednocześnie gratuluję rezultatu tej próby. Jestem bardzo zadowolona i dumna z Nero! Tym bardziej jestem ciekawa, jak w spotkaniu z owcami sprawdziłaby się Lena. Mam nadzieję, że będzie okazja się przekonać...
Ciekawi relacji z wyprawy, wieczór spędziliśmy w towarzystwie Justyny i Tomka. Wprost nie mogli nachwalić gościnności z jaką się spotkali, pięknych terenów które mieli okazję podziwiać, cudownej symbiozy jaka panuje w gospodarstwie oraz ciekawych opowieści i niebiańskiego smaku serów...

niedziela, 6 listopada 2011

"Rodzinny spacerek"

Kolejny dzień ciepłej, słonecznej aury wykorzystaliśmy na "rodzinny" spacerek w Arciechowie. Jak zwykle było fantastycznie...
 Więcej zdjęć: Facebook

sobota, 5 listopada 2011

Listopadowe wycieczki


Korzystając z pięknej pogody dziś wybraliśmy się w ulubione okolice na jesienny spacer. Trudno sobie wyobrazić lepszy wypoczynek i oderwanie od miejskiej rzeczywistości.
Szaleństwom nie było końca...

niedziela, 30 października 2011

Intensywny dzień w DCAC

fot. Joanna Janiec

Wczorajszy dzień można opisać jednym słowem: FANTASTYCZNY! Bo jak inaczej określić kumulację w postaci:
- świetnego miejsca,
- 3 treningów z Niną i Tomkiem,
- przesympatycznych ludzi,
- pięknej pogody,
- cudownej atmosfery okraszonej pysznymi smakołykami.

Achhh... Oby więcej takich okazji! Fotki z wczorajszego dnia: Facebook

środa, 26 października 2011

Podsumowanie sezonu wystawowego


Dziś, po miesiącu od naszej ostatniej wyprawy otrzymałam dyplom Championa Serbii Sprytnej. Ponieważ sezon wystawowy już za nami jest to dobry moment, żeby podsumować ringowe występy:
23.01.2011 - CAC show Kowno (LT), wyniki: v1, CAC, N, BOB
19.02.2011 - CACIB show Presov (SK), wyniki: v1,CAC (rozpoczęty championat Słowacji)
20.03.2011 - CACIB show Katowice (PL), wyniki: v1, CAC
01.05.2011 - CACIB show Opole (PL), wyniki: bdb
31.07.2011 - CACIB show Kaliningrad (RUS), wyniki: v1, CAC (uzyskany tytuł: Champion Rosji, rozpoczęty championat RKF)
20.08.2011 - CAC show Sakiai (LT), wyniki: v1, CAC, N, BOB
04.09.2011 - CAC show Włocławek (PL), wyniki: v1, CAC (uzyskany tytuł: Champion Polski)
17.09.2011 - CAC show Turija (SRB), wyniki: v1, CAC, Best Female, BOB, BOG-1
18.09.2011 - CACIB show Backa Topola (SRB), wyniki: v1, CAC, CACIB, BOB, BOG-2 (uzyskane tytuły: Champion Serbii, spełnione warunki do uzyskania tytułu Interchampiona)

Całkiem ładnie jak na niepozorną, szarą Mysz :-)

niedziela, 23 października 2011

Agilitowy weekend


Znów się nie udało... Nie udało się leniwie spędzić weekendu. Ostatnie dwa dni to kolejne treningi w Dog Chow Agility Club z Tomkiem. Było FANTASTYCZNIE i już nie możemy się doczekać kolejnego... czyli jutro!

sobota, 15 października 2011

Aktualizacja strony :-)

Zmobilizowałam się w końcu do dokonania małych aktualizacji na naszej stronie. Jak zwykle, niezastąpiona Chefrenek urzeczywistniła wszystkie moje pomysły.
------------------------------------------------------------


Ponieważ postanowiłam zakończyć już w tym roku sezon wystawowy, nasza aktywność ogranicza się w tej chwili do agility. Dwa razy w tygodniu spotykamy się w Dog Campusie, gdzie pod czujnym okiem Tomka Jakubowskiego dzielnie staramy się sprostać stawianym przed nami zadaniom.

Mimo coraz większego chłodu również najbliższe dwa weekendy upłyną nam pod hasłem "agility", a w listopadzie najprawdopodobniej zadebiutujemy w nowej psiej aktywności - dogtrekkingu :-)

poniedziałek, 19 września 2011

Serbia na weekend...


Ostatni weekend polska ekipa znów ruszyła na podbój. Tym razem naszym celem stała się Serbia. Przy pięknej upalnej pogodzie wzięliśmy udział w dwóch wystawach.

Pierwszą z nich była wystawa krajowa w oddalonej zaledwie o kilkadziesiąt kilometrów od granicy węgierskiej miejscowości Turija. Sprite oceniana przez pana Vladimira Zizakova uzyskała v1, CAC, BOS, BOB a następnie sprawiła mi dużą niespodziankę otrzymując BOG-1.
Drugi dzień okrazał się dla nas równie, a ile nie bardziej szczęśliwy. Na wystawie międzynarodowej w Backiej Topoli pan Nebojsa Savicic przyznał Sprytnej v1, CAC, CACIB i BOB. Tym razem również Sprite została zwróciła uwagę sędziego na finałach otrzymując dodatkowo BOG-2.

Wyprawa do Serbii okazała się więc dla nas bardzo udana. Sprite uzyskała bowiem tytuł Championa Serbii oraz spełniła warunki do uzyskania tytułu INTERCHAMPIONA!!!

To był niezwykle miło spędzony czas i okazja do poznania kolejnej, fantastycznej miłośniczki psów - Kate Pinches. Thank you very much Kate for a lovely time :-)

Tym optymistycznym akcentem zamykamy sezon wystawowy... chyba że...

niedziela, 4 września 2011

CAC show - Włocławek, 04.09.2011 r.

Niedziela minęła pod hasłem wycieczki do Włocławka. Przy pięknej pogodzie i w miłym towarzystwie wzięłyśmy udział w kolejnej wystawie. Tym razem Sprite uzyskała - v1, CWC (sędzia: Ewa Stolarska).
Wynik ucieszył nas tym bardziej, że jest równoznaczny ze spełnieniem warunków do uzyskania tytułu CHAMPIONA POLSKI!!!


...a od jutra ruszamy z powrotem do tego co tygryski lubią najbardziej, czyli skakanie zacząć czas :-)

niedziela, 21 sierpnia 2011

CAC show - Sakiai (LT), 20.08.2011 r.

Korzystając z urlopu postanowiliśmy udać się na kolejną wystawę. Litwa przywitała nas w strugach deszczu i ogromna ulewa towarzyszyła nam przez cały nasz pobyt w Sakiai. W tych trudnych warunkach wystawa przebiegała jednak bardzo sprawnie i trzeba humorystycznie przyznać, że wszystkich wystawców połączyło jedno - bez względu na to, jak dużo czasu spędzili wcześniej na przygotowaniu psa, pogoda wszystkich potraktowała sprawiedliwie i każdy wyglądał jak prosto z wodno-błotnej kąpieli :-) Z pewnością ta wystawa na długo pozostanie w naszej pamięci.

Nas dodatkowo cieszy wynik Sprytnej: v1, CAC, BOS i BOB (sędzia: Nijole Zieniene). Tym samym championat Litwy coraz bliżej :-) Z wyniku Sprite jestem bardzo zadowolona bo sędzina była dość "oszczędna" w przyznawaniu tytułów.

środa, 17 sierpnia 2011

Z wizytą u dra Garncarza...

Dziś wybraliśmy się do Okulistycznego Gabinetu Weterynaryjnego, aby poddać Lenę i Sprite kontrolnemu badaniu oczu.

Dlaczego je robimy? Jako hodowca chcę posiadać jak najbardziej kompletną wiedzę na temat zdrowia swoich psów oraz ewentualnych chorób, które w rasie występują i mogą być przekazywane następnym pokoleniom. Badania są dla mnie podstawowym narzędziem hodowcy, które w możliwie największym stopniu staram się wykorzystywać. Dlatego badam oczy i stawy. Z tego również powodu, jeśli sposób dziedziczenia pozostawia wątpliwości co do genotypu psa idę o krok dalej i oprócz badania klinicznego, decyduję się również na badanie genetyczne (np. w kierunku CEA, MDR-1).

Dlaczego ważna jest dla mnie kontrola oczu dorosłego psa? Ponieważ niektóre choroby ujawniają się w badaniu klinicznym dopiero u kilkuletniego zwierzęcia. Tak więc, o ile badanie 7-8 tygodniowego szczeniaczka może potwierdzić lub wykluczyć np. CEA, to nie daje gwarancji zdrowych oczu i braku możliwości wystąpienia m.in. o wiele groźniejszego PRA. Tak więc pełna wiedza na temat zdrowia psa w tym względnie oznacza nie tylko badanie w wieku szczenięcym, ale również powtarzanie ich u dorosłego psa.

Na tym tle bardzo ważne i szczęśliwe okazały się dla nas dzisiejsze wyniki u dra Garncarza:

Oczy Leny i Sprite nie wykazują jakichkolwiek zmian w stosunku do poprzednich badań :-)

Jak zwykle przy takiej okazji oprócz uspokajających wieści co do stanu zdrowia oczu była to również okazja do bardzo ciekawej, miłej rozmowy, uzyskania odpowiedzi na kilka pytań i poznania kilku okulistycznych nowinek od wysokiej klasy specjalisty.

Panie Jacku, bardzo dziękujemy i oczywiście meldujemy się za jakiś czas ponownie :-)

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Wystawa CACIB - Kaliningrad, 31.07.2011 r.

Tegoroczny lipiec z pewnością będziemy wspominali jako miesiąc psich aktywności. Każdy weekend obfitował w atrakcje i tak też było tym razem.
Ostatnia niedziela upłynęła pod hasłem międzynarodowej wystawy w Kali-ningradzie. W deszczowej aurze, ale przy doborowym towarzystwie polska ekipa stanęła w szranki głównie z rosyjskimi psami. Sprite po dłuższej przerwie w wystawch uzyskała ocenę doskonałą, 1 lokatę i CAC (sędzia: S. Popov). Tym samym rozpoczęła champonat RKF a po dopełnieniu formalności oznacza uzyskanie tytułu Championa Rosji :-)

sobota, 23 lipca 2011

Próba Instynktu Pasterskiego...


Dzisiejsze popołudnie obfitowało w atrakcje.

Przy okazji Mistrzostw Mazowsza w Wypasaniu Owiec po raz pierwszy odwiedziliśmy Pastuszkowo i muszę przyznać, że zrobiło ono na mnie niesamowite wrażenie.
Była też to szansa do spotkania Sprytnej z owcami. Ponieważ nigdy wcześniej nie miała z nimi do czynienia, tym większą radość sprawiła nam zaliczona Próba Instynktu Pasterskiego :-)
Bardzo dziękuję pozytywnie zakręconym szetlandziarzom za miłe popołudnie, a szczególnie Oli za możliwość sprawdzenia czy choćby najmocniej uśpiony, ale pastuch drzemie w pleśniawce :-)

-------------------------------------------------------------

Update:
Film by Małgorzata Janicka: http://www.youtube.com/watch?v=0MIOFfPibtk
Fotki by Krzysztof Zboralski. Dziękujemy :-)











poniedziałek, 18 lipca 2011

Zawodów ciąg dalszy...

Niedziela podobnie jak dzień poprzedni obfitowała w dużo atrakcji. Rano udaliśmy się na wystawę i mieliśmy okazję pokibicować startującym szetlandom, a w trakcie ich oceny oczekiwaliśmy na swoje przebiegi na torze.:

Tym razem Sprite wybiegała: 2 miejsce - agility 0, dis: jumping 0 i 3 miejsce: jumping 0. W opinii wielu startujących tory w oba dni były ustawnione ambitnie, tym bardziej cieszy nas bardzo dobry wynik Sprytnej...

Wkrótce atrakcji ciąg dalszy. Już w sobotę będziemy sprawdzać ile pastucha drzemie w pastuchu... czyli czy Sprite "poskromi" owce, czy to owce "poskromią" Sprite
--------------------------------------------


Filmiki dzięki uprzejmości Sylwii Sękowskiej:

http://www.youtube.com/watch?v=o8rM0UznKo8


http://www.youtube.com/watch?v=J9sqnMNaqlA

sobota, 16 lipca 2011

Letnie zawody agility

Za nami pierwszy dzień zawodów, tym razem prawie na własnym "podwórku" bo w Warszawie. Trudno więc było nie skorzystać z okazji i się nie zgłosić :-)
Tym razem z dobrej strony pokazała się Sprytna, w A0:

- agility - przebieg pierwszy: 3 miejsce,

- agility - przebieg drugi: 1 miejsce,

- jumping - 3 miejsce.

W łącznej klasyfikacji dało to 1 miejsce :-) Sprytna sprawiła mi więc dziś miłą niespodziankę i w podziękowaniu za wyniki jej również niespodzianka w domu nie ominęła...

Jutro kolejny dzień zawodów oraz spotkanie z innymi szetlandami i szetlandziarzami przy okazji wystawy. My co prawda nie bierzemy w niej udziału (za dużo wrażeń jak na jeden dzień), ale z pewnością pojawimy się, żeby pokibicować...

poniedziałek, 4 lipca 2011

Agility intensywnie

Rusza intensywny tydzień z agility. Najbliższych kilka dni podporządko-wujemy codziennym, popołudniowym treningom. Mam nadzieję, że jak najlepiej wykorzystamy ten czas i będzie to dla nas ciekawy wstęp do sierpniowego obozu :-)

Update 14.07.2011
FreeXowy filmik z ostatniego tygodnia by Judyta Anna Dziwińska
http://vimeo.com/26341025

niedziela, 26 czerwca 2011

Agilitowy debiut na zawodach


W ten weekend nasza agilitowa czwórka zadebiutowała na zawodach agility. W pięknej scenerii gliwickiego ośrodka wypoczynkowego wzięliśmy udział w Mistrzostwach Śląska pierwszy raz podając się ocenie sędziego, którym przed oba dni był Pan Sascha Grunder. Atmosfera zawodów przesympatyczna, sędzia niezwykle wyrozumiały i cały czas uśmiechnięty nic więc dziwnego, że nam również towarzyszyły dobre humory.

Ogromne powody do dumy sprawił Nero, który razem z Justyną w 6 przebiegach za każdym razem zajmował miejsce na "pudle" (3 x pierwsze miejsce, 2 x drugie miejsce, 1 x trzecie miejsce) a w łącznej klasyfikacji w oba dni okazał się bezkonkurencyjny zajmując pierwsze lokaty. Spisali się więc R E W E L A C Y J N I E ! ! !

Dla mnie jest to tym większy powód do radości, bo był to doskonały przykład tego, że moje przekonanie co do predyspozycji Nero do sportu okazało się trafne i mam nadzieję, że dalej ten mistrzowski duet będzie sobie radził tak świetnie :-)

O ile Nero zwyczajnie powinien trzymać tak dalej, o tyle występ Sprite (2 x 4 miejsce, 1 x 8 miejsce, 3 x dis) pozostawia spory niedosyt i przekonanie, że kilku błędów można było bardzo łatwo uniknąć. Dużo pracy przed nami choć tego co moim zdaniem najważniejsze a więc szybkości, wielkiego serducha do agility i radości w oczach z każdego przebiegu z pewnością Sprytnej nie brakuje...

Na początek zaczniemy od poprawy startów i to startów w sensie dosłownym :-)

niedziela, 12 czerwca 2011

Leniwie...



























































Wśród naszych ulubionych miejsc do spacerów szczególne miejsce zajmuje Rynia nad Zalewem Zegrzyńskim. Nawet w największy upał nie ma tam wielu ludzi, za to można liczyć na piękne widoki oraz wodne i plażowe szaleństwa.

poniedziałek, 30 maja 2011

Badanie stawów

Dokładnie tydzień temu, w klinice Multiwet nasza Sprite przeszła badanie stawów biodrowych i łokciowych, ale oficjalny wynik poznaliśmy dziś.

Nie było to pierwsze jej badanie w tym kierunku. Mniej więcej rok temu w klinice weterynaryjnej Vetka pojawiliśmy się, aby dowiedzieć czy nie ma przeciwwskazań do rozpoczęcia zabawy z agility. Uzyskaliśmy wtedy informację, że stawy rozwijają się prawidłowo - było więc to dla nas zielone światło do rozglądania się za odpowiednim klubem. Ponieważ Sprite nie osiągnęła wtedy minimalnego wieku, koniecznego do uzyskania wpisu do rodowodu wiedzieliśmy, że kolejne badanie nas nie ominie.

Tym razem oceny RTG stawów dokonała dr Blenau i Sprytna uzyskała wpis do rodowodu z wynikiem HD-A, ED-0. Możemy więc pochwalić się idealnymi łokciami i biodrami :-)

sobota, 28 maja 2011

Wyjątkowy trening agility :-)









Pod pretekstem Dnia Rodzicielstwa Zastępczego, który przypada na 30 maja już dziś w podwarszawskich Ząbkach odbył się piknik rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka. Jedną z atrakcji był FreeXowy pokaz agility, frisbee, sztuczek i posłuszeństwa. Dla ekipy mediumowych średniaków, w tym Sprytnej i mnie, była to pierwsza okazja to publicznego agilitowego występu. To było rewelacyjne przedpołudnie. Jeszcze raz BARDZO, BARDZO, BAAAARDZO dziękuję!!!

sobota, 7 maja 2011

Wystawa CACIB - Łódź, 07.05.2011 r.


Dziś na wystawie międzynarodowej w Łodzi naszą hodowlę reprezentował czarny diabełek czyli Nero.
Wystawiany w klasie otwartej, w konkurencji 4 psów otrzymał ocenę doskonałą i 2 miejsce. Tym samym spełnił warunki na reproduktora. Jestem bardzo dumna z naszego "wnusia"!!! Serdeczne gratulacje dla właścicieli!

---------------------------------------
Update: Zdjęcia Nero z łódzkiej wystawy.
fot. M. Kozek/R. Kabała


poniedziałek, 2 maja 2011

Majowy weekend...

Jeśli wierzyć słowom, że brudny pies = pies szczęśliwy, to w ciągu ostatnich kilku dni nasze były szczęśliwe i to bardzo :-)

Weekend rozpoczął się dla nas wystawą w Opolu i miłym popołudniem w doborowym towarzystwie.


Kolejne popołudnie przejdzie do historii za sprawą przepysznej zupy grzybowej. Wygrała zarówno w konkurencji z domowym treningiem agility, jak i ze spacerkiem choć okolice w których gościliśmy są wyjątkowo urokliwe.
Psim szaleństwom nie było końca a ich intensywność była wprost proporcjonalna do ilości brudu na futrach :-)


A dla nas weekend nadal trwa...

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Wycieczka

Święta, święta i po świętach... ale zanim wrócimy do rzeczywistości na miłe zakończenie długiego weekendu wycieczka nad Zegrze. Były godziny ganiania po piasku, aportowania, kopania dołków i Śmingus Dyngus czyli pierwsza kąpiel w jeziorze :-)

sobota, 23 kwietnia 2011

Wesołych Świąt!!!



5 urodziny Leny

Mamy kolejny powód do świętowania - Lena kończy dziś 5 lat!

Trudno opisać ile w tym czasie sprawiła nam radości samą swoją obecnością. Dziękuję Agata za tego słodziaka.

Nie wyobrażam sobie jakby nasz mały świat wyglądał bez niej :-)

Mam nadzieję, że w dobrym zdrowiu będzie nam towarzyszyła jeszcze dłuuugie lata :-)

niedziela, 10 kwietnia 2011

Aktywny weekend

Powoli zaczynamy zapominać o ostatnich "kleszczowych" atrakcjach. Lena wraca do formy. Dzisiejszy 7-km bieg przy rowerze i ok. 13 km spacer udowodnił to najlepiej. Było też co oglądać bo wiosna się rozkręca...