Lena

wtorek, 7 lutego 2012

Lutowe spacerki

Choć na zewnątrz kilkanaście stopni pod kreską, mrozy nam nie straszne. Obowiązkowe spacerki muszą być.









Zaczęłam również przygodę z filcowaniem... Tym sposobem ilość szetlandów w domu ciągle się powiększa. Fotki filcaków na FB

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz